Forum resurrectionYv Strona Główna
 Forum
¤  Forum resurrectionYv Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
resurrectionYv
SOJUSZ resurrection Yv
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Swieto Sojuszu

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum resurrectionYv Strona Główna -> Swieta Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Swieto Sojuszu
Autor Wiadomość
Evil
Murzyn



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszow

PostWysłany: Wto 22:07, 22 Sie 2006    Temat postu: Swieto Sojuszu
 
Oto jest dzien w ktorym powstalo nasze forum cieszmy sie i radujmy sie nim.

Zamieszczam tego posta by byl symbolem powstania naszego forum.



FORUM Yv ExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamationExclamation



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
aaa4
Ukrainiec



Dołączył: 19 Mar 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:30, 04 Kwi 2018    Temat postu:
 
-Wznosze toast za pamiec pani meza... Byl wielkim czlowiekiem. - Wypil lyk koniaku, delektujac sie jego delikatnym smakiem, po czym zapytal ponownie: - Czy pani wie cos o Blekitnym Kartelu, signora?

-Bardzo niewiele - odparla. - Pierwsze pogloski na ten temat pojawily sie na poczatku lat trzydziestych, gdy do wladzy dochodzili faszysci.

-Jakie pogloski?

-O istnieniu organizacji powiazanej z faszystami. Mussolini probowal wtedy

zniszczyc Cosa Nostra. Moj ojciec dwa razy trafil do wiezienia... Bez zadnego powodu.

-Slyszalem o tym. Co mowiono o Blekitnym Kartelu?

-Ojciec twierdzil, ze ci ludzie dostarczali faszystowskim dygnitarzom narkotyki i kobiety. Nawet samemu Mussoliniemu... Ten stary cap lubil kobiety. Musi pan zrozumiec, signor, ze gdy faszysci wypowiedzieli wojne Cosa Nostra, stracili jedyne zrodlo dostaw.

-Skad pani o tym wie? - zapytal Grazzini, pochylajac sie do przodu.

-Od ojca. Po wyjsciu z wiezienia przezyl tylko kilka miesiecy. Zostal otruty.

-Jest pani pewna? Slyszalem, ze zmarl na atak serca.

-Zostal otruty - powtorzyla zdecydowanie. - Umieral powoli z powodu trucizny, ktora podawano mu w wiezieniu... Podobno dostarczal ja Blekitny Kartel.

Grazzini usiadl glebiej w niewygodnym fotelu, przygladajac sie staruszce spomiedzy kolan.

-Czy pani maz o tym wiedzial?

Skinela glowa.

-Popelnilam ten blad, ze mu powiedzialam. Poczatkowo sadzil, ze to tylko babska podejrzliwosc. Zaczal jednak prowadzic na wlasna reke dochodzenie.

-I zmarl na raka - stwierdzil Grazzini po chwili milczenia.

-Tak. Pol roku pozniej.

-Mysli pani, ze ludzie z Blekitnego Kartelu mieli cos wspolnego z jego smiercia? Trento tak uwaza.

Staruszka ponownie wzruszyla ramionami.

-Wierze, ze mozna kogos otruc. Ale spowodowac raka...

Grazzini wyprostowal sie w fotelu. Zaczynaly juz bolec go kolana. Spojrzal na

zegarek i zapytal:

-Kto moglby powiedziec mi cos wiecej na temat Blekitnego Kartelu, o ile on nadal istnieje?

-Prosze porozmawiac z ksiedzem.

-Z ksiedzem? - wykrzyknal zdumiony Grazzini, o malo nie wylewajac z kieliszka resztek koniaku.

Staruszka usmiechnela sie ironicznie.

-Owszem, ale to musi byc specjalna osoba. Zna pan kogos w Watykanie, prawda?

Moj ojciec, maz i syn mieli tam zawsze dobre kontakty.

Teraz Grazzini chlodno sie usmiechnal.

-Oczywiscie. Bardzo blisko wspolpracujemy... Zwlaszcza w sprawach finansowych.

To konieczne.

Staruszka skinela glowa z aprobata.

-Radze wiec skorzystac ze swoich znajomosci i dotrzec do ksiedza, ktory zajmuje sie satanizmem.

-Co ksiadz moze wiedziec na ten temat?

-Wszystko - odparla ze smiechem staruszka. - Nie sadzi pan, ze w kazdej

konfliktowej sytuacji najwazniejsza sprawa jest poznanie przeciwnika?

51

-Wyszkolisz mnie tak, jak Michaela? - zapytala Juliet.Creasy spojrzal na nia. Obawial sie tego pytania, wiedzac, ze kiedys je uslyszy. Szli

wzdluz skalistego wybrzeza w okolicach Ta Cenc. Od polnocnej Afryki wial cieply poranny wiatr.

-Nie mozesz tego oczekiwac - powiedzial.

-Dlaczego?

-Po pierwsze, jestes dziewczyna.

-A po drugie?

-Posluchaj, Juliet - odparl z ciezkim westchnieniem - Zaadoptowalem Michaela w

konkretnym celu. Wiesz o tym.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum resurrectionYv Strona Główna -> Swieta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy